W jakich przypadkach kierowca może nie przejść badania przez lekarza medycyny pracy?

Kierowca wsiadający za kierownicę bierze odpowiedzialność nie tylko za samego siebie, ale również za bezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego. Nieumiejętne poruszanie się autem może bowiem doprowadzić do groźnego w skutkach wypadku. Nie dziwią zatem przepisy, które wymagają, aby przed wydaniem uprawnień umożliwiających prowadzenie pojazdów (w celach prywatnych bądź zarobkowych) zweryfikować predyspozycje kierowcy. Jednym z warunków jest wykonanie badań u lekarza medycyny pracy lub lekarza medycyny transportu – ma on za zadanie określić, czy pacjent cierpi na jakieś przypadłości, które dyskwalifikowałyby go do bycia kierowcą. Z reguły zdecydowana większość osób pomyślnie przechodzi tego typu badania, przez co otrzymują oni orzeczenie lekarskie oraz orzeczenie psychologiczne stwierdzające brak przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdem, jednak nie zawsze musi tak być. Istnieją pewne schorzenia, które uniemożliwiają prowadzenie samochodu.

Kiedy kierowca może nie dostać zaświadczenia o braku przeciwwskazań?

Osoby, które zdają prawo jazdy lub zamierzają ubiegać się o stanowisko zawodowego kierowcy, powinny przejść szereg badań kwalifikacyjnych, które potwierdzą, że nie ma przeciwwskazań, aby prowadzący pojazd uczestniczył w ruchu drogowym. Konsultacja z lekarzem obejmuje przede wszystkim takie narządy i schorzenia jak:

  • wzrok – według aktualnych przepisów ostrość wzroku oka lepiej widzącego powinna wynosić nie mniej niż 0,8, natomiast oko gorzej widzącego nie mniej niż 0,5 po korekcji. Osoby cierpiące na daltonizm mogą otrzymać zaświadczenie od lekarza medycyny pracy, o ile nie zamierzają być kierowcami zawodowymi;
  • słuch – za sprawą ustawy z dnia 12 kwietnia 2018 roku osoby z całkowitym lub częściowym ubytkiem słuchu mogą zdawać egzamin na prawo jazdy oraz wykonywać zawód kierowcy ciężarówki. Kierowca nie przejdzie jednak badań, jeśli np. stara się o prawo jazdy D1 lub D uprawniające do prowadzenia autobusów;
  • układ sercowo-naczyniowy i oddechowy – uzyskanie stosownych uprawnień jest niemożliwe w przypadku chorób, które stwarzają ryzyko nagłej niewydolności układu sercowo-naczyniowego lub oddechowego, co prowadzi do osłabienia funkcji mózgowych (m.in. wszczepienie rozrusznika, choroba niedokrwienna serca);
  • układ ruchu i równowagi – w przypadku dysfunkcji wnikliwej ocenie zostaje poddane to, czy nieprawidłowości będą stanowić zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Jeśli tak jest, są przeciwwskazaniem do otrzymania prawa jazdy (schorzenia objawiające się np. napadowymi zawrotami głowy);
  • nerki – osoby cierpiące na ostrą niewydolność nerek nie mogą ubiegać się o wydanie prawa jazdy. W przypadku niewydolności przewlekłej jest to możliwe, jednak wymagana jest opinia specjalisty, który wskaże m.in. stopień zaawansowania choroby;
  • cukrzyca – w wielu sytuacjach osoby z cukrzycą mogą zarówno ubiegać się o prawo jazdy, jak i pracować jako kierowcy zawodowi. Nie jest to jednak możliwe np. w przypadku świeżo wykrytej cukrzycy (mniej niż 6 miesięcy), występowania powikłań (retinopatia cukrzycowa) czy przejścia epizodów ciężkiej glikemii;
  • schorzenia neurologiczne – choroby takie jak padaczka, zaburzenia świadomości czy tętniak mózgu wykluczają z ubiegania się o prawo jazdy. Każdy przypadek należy jednak rozpatrywać indywidualnie i można znaleźć pewne odstępstwa od zasad, np. jeśli osoby cierpiące na padaczkę udokumentują, że nie miały napadu minimum od 2 lat;
  • choroby psychiczne i uzależnienia – do najczęstszych przeciwwskazań należą m.in. niedorozwój umysłowy czy zaburzenia osobowości. Przeciwwskazanie do prowadzenia pojazdów stanowi również uzależnienie od substancji psychotropowych oraz uzależnienie od alkoholu (można się ubiegać o uprawnienia minimum po rocznym okresie abstynencji);
  • przyjmowanie leków – należy pamiętać, że wiele substancji czynnych znajdujących się w farmaceutykach mogą obniżać czas reakcji i refleks kierowcy. Osoby przyjmujące na stałe leki wywołujące upośledzenie reakcji psychomotorycznych nie przejdą przez badania lekarza medycyny pracy.

lekarz